wtorek, 31 lipca 2012

nie chcę się chwalić skąd Go mam. poprostu wpadł w moje ręce i jest mój. ot!
no i najlepsze jest to,że też lubi się kąpać w światłocieniu-jak ja.

sobota, 28 lipca 2012

w drodze do babci zatrzymałam się przy tejże budce z prądem, szkoda, że lodów w niej nie sprzedawali, mogłam w sumie inaczej skadrować, ale to na ulicę musiałabym wyjść, nie chciałam ryzykować aż tak, bo kto by tu jaki światłocien dał.

ps. napisałam więcej,coby się Ewelinka nie czepiała ;)

poniedziałek, 16 lipca 2012

tak cudnie tam było i fotel prześliczny,a usiąść nie można było.
światło uchwyciłam.
<powiększ>